Wreszcie wygrana :)

BRONOWIANKA-CEDRONKA 4:5(1:3)

Skład Cedronki: T.Żmudka (br), L.Ochojna, A.Machnik (C), P.Kutermak, M.Tabuła, T.Kosek, D.Górnisiewicz, D.Maśanka, J.Gawor, M.Dyba

Po bardzo ciężkim i dobrym meczu zawodnicy Cedronki przywożą do Woli Radziszowskiej zasłużone 3 pkt.
Cedronka po raz kolejny pokazała charakter mimo iż cały mecz musiała niestety radzić sobie w 10. Już w 3' wyszła na prowadzenie po tym jak zawodnik Bronowianki przelobował głową swojego bramkarza chcąc podać mu piłkę. W 10' Dyba uruchomił Gawora który mocnym strzałem nie dał rady pokonać bramkarza, lecz ten wypluł piłkę do,której znów doszedł Gawor i ładnym podaniem do tyłu mógł cieszyć się z asysty, bo bardzo ładnym strzałem popisał się Dyba podwyższając wynik na 0-2. Już 10' później goście mogli prowadzić trzema bramkami, lecz Maślanka wychodząc sam na sam posłał piłkę wysoko nad bramką. Nie wykorzystane sytuacje lubią się mścić i 2 ' później po błędzie w obronie, Machnik chcąc naprawić błąd sfaulował rywala w polu karnym i tym samym padł pierwszy gol dla Bronowianki. W 27' Dyba po naciskaniu na obrońce gospodarzy poszedł do końca, zmylił bramkarza i umieścił piłkę w siatce. Bronowianka chciała szybko odpowiedzieć na straconego gola i w następnej akcji zawodnik rywala wyszedł sam na sam z bramkarzem Cedronki lecz Żmudka popisał się nie lada obroną i uchronił swoją drużynę od utraty bramki kontaktowej.

O ile w I połowie Cedronka grała bardzo dobrze to początek II zagrali fatalnie i już 5 minut po gwizdku Cedronka straciła gola po ładnym dośrodkowaniu i jeszcze ładniejszym strzale głową zawodnika rywala. Zawodnicy Cedronki po straconej bramce chwilowo się pogubili i 3' później Bronowianka doprowadziła do remisu. Remis utrzymywał się tylko chwilę bo 4' później po dośrodkowaniu Górnisiewicza z rzutu wolnego do piłki doszedł Ochojna i z prostego podbicia strzelił kapitalną bramkę tuż pod poprzeczkę. Z minuty na minutę Cedronka zaczęła odczuwać zmęczenie i brak jednego zawodnika co skutkowało tym, że w szeregach Cedronki coraz częściej popełniane zostawały błędy, i tym samym w 81'zawodnik gospodarzy będąc całkiem sam popisał się strzałem w samo okienko nie dając szans bramkarzowi Cedronki na skuteczną interwencję. Wszystko wskazywało, że ten mecz zakończy się remisem, lecz zawziętość i walka doprowadziła do tego że w 88' po podaniu Dyby, Gawor umieszczając piłkę w bramce rywala postawił kropkę nad ''i''. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie i tym samym Cedronka cieszyć się mogła z 3 pkt.

Brawa po raz kolejny dla tych chłopaków którzy byli autorami tego zwycięstwa.Cieszyć może to że zawodnicy się przełamali i wkońcu sięgneli po 3pkt.
Szkoda tylko,że na mecze chodzi po 10 zawodników .....


Bramki.
Cedronka: Dyba x2, Gawor, Ochojna,
Bronowianka: ????

Relacja:Piotr Pałac :)